Martumal: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(Nie pokazano 2 wersji utworzonych przez jednego użytkownika) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
− | '''<span style=color: | + | '''<span style=color:darkblue>Martumal</span> [V]''' - Rzadki i potężny hełm w sam raz na magów. Znajdziemy go u [[Krzyżak|Krzyżaka]]. |
{|class="wikitable" | {|class="wikitable" | ||
Linia 24: | Linia 24: | ||
* Pancerz kłute: +20 | * Pancerz kłute: +20 | ||
* Odporność uroki: +20 | * Odporność uroki: +20 | ||
+ | |||
|} | |} | ||
Linia 29: | Linia 30: | ||
'''Historia:''' | '''Historia:''' | ||
− | * Historia ta przechodzi z ojca na syna od niepamiętnych już czasów. Nikt nie wie czy jest legendą czy zdarzyła się | + | * Historia ta przechodzi z ojca na syna od niepamiętnych już czasów. Nikt nie wie czy jest legendą czy zdarzyła się naprawdę. W różnych regionach wykształciły się różne jej wersje, jednak główny wątek, czyli wielka i krwawa bitwa, pozostał niezmienny. Stary bajarz z karczmy w Trentis opowiada o wielkiej armii, która pojawiła się znikąd. Jedni twierdzili że wynurzyła się z głębi oceanu, by zniszczyć świat na powierzchni, z kolei inni byli pewni że to przybysze z innych planet, chcący uczynić z tubylców swoich niewolników. Do bitwy doszło w lasach na północ od Trentis. Naprzeciw siebie stanęły dwie wielkie armie. Z jednej strony kwiat wojowników ludzi i ich sojusznicy druidzi. Z drugiej przerażający najeźdźcy z gołymi mieczami w ręku i upiornymi twarzami. Bitwa trwała bez przerwy przez trzy dni. Najeźdźcy zostali wybici co do ostatniego, ale zginęło też wiele ludzi i druidów. Przeszukując pole bitwy ludzie odkryli że to co brali za twarze wrogów było tylko maskami. Maskami, które obdarowywały tych, którzy je noszą lepszymi zdolnościami magicznymi. |
Aktualna wersja na dzień 13:05, 28 lut 2016
Martumal [V] - Rzadki i potężny hełm w sam raz na magów. Znajdziemy go u Krzyżaka.
Wygląd: | Właściwości: | Statystyki: |
|
|
Historia:
- Historia ta przechodzi z ojca na syna od niepamiętnych już czasów. Nikt nie wie czy jest legendą czy zdarzyła się naprawdę. W różnych regionach wykształciły się różne jej wersje, jednak główny wątek, czyli wielka i krwawa bitwa, pozostał niezmienny. Stary bajarz z karczmy w Trentis opowiada o wielkiej armii, która pojawiła się znikąd. Jedni twierdzili że wynurzyła się z głębi oceanu, by zniszczyć świat na powierzchni, z kolei inni byli pewni że to przybysze z innych planet, chcący uczynić z tubylców swoich niewolników. Do bitwy doszło w lasach na północ od Trentis. Naprzeciw siebie stanęły dwie wielkie armie. Z jednej strony kwiat wojowników ludzi i ich sojusznicy druidzi. Z drugiej przerażający najeźdźcy z gołymi mieczami w ręku i upiornymi twarzami. Bitwa trwała bez przerwy przez trzy dni. Najeźdźcy zostali wybici co do ostatniego, ale zginęło też wiele ludzi i druidów. Przeszukując pole bitwy ludzie odkryli że to co brali za twarze wrogów było tylko maskami. Maskami, które obdarowywały tych, którzy je noszą lepszymi zdolnościami magicznymi.